Martini Cava – transkrypcja

Dolce Vita, Rzym. Fajny temat ,z którego jestem szczególnie zadowolony, że udało się go zrealizować w Rzymie. I tutaj jest ważna kwestia, o której warto wspomnieć, że jak ma się wizję to trzeba ją tam czasami z takim dużą determinacją i konsekwencją realizować. Do współpracy pierwotnie zaprosił mnie Tomek Nowicki, który jest właścicielem sieci kawiarni cava w Warszawie, którego sponsorem tej sesji konkretnej była firma Martini. Czyli mieliśmy stworzyć materiał zdjęciowy, który będzie zdobił wnętrza tej kawiarni, ale będzie miał motyw przewodni związany z marką. Były problemy budżetowe jakieś takie ograniczenia powiedzmy nawet nie problemy, bo jak wiecie takiego słowa nie używam, i mimo wszystko udało mi się te moje miało to być a zróbmy w Warszawie gdzieś tam wybierzemy jakieś miejsce które będzie imitować włoskie klimaty i na pewno wyjdzie świetnie a mówię Słuchajcie zróbmy to jakkolwiek ale polecimy do tego że nie czy jak gdyby ważne jest też to żeby w życiu iw twórczości się nie kierować kasą więc to nie czy Pierwotnie na pierwszym miejscu zaszło mnie było to żeby zrobić coś fajnego Jeżeli wiesz Jesteś przekonana o tym że zrobisz coś Super to cała reszta się jakoś poukłada i będzie fajna spaliśmy wiecie w taki powiedzmy mówiąc delikatnie najlepszym chłopie Ale to miało wszystko zerowe znaczenie w porównaniu z tym co my tam przeżyliśmy ja byłem przeszczęśliwy że w ogóle tam jesteśmy gdybyśmy mieli jechać tam nie wiem rowerem do tego żebym pojechał żeby tylko złapać właśnie ten Sima w to miejsce w tym kontekście bo jak wiecie dla mnie najważniejsze jest lokalizacja Nie i ta lokalizacja była No też absolutnie inspirująca mieliśmy Dwie cudowne modelki zrobiliśmy Już po przylocie zaraz pierwszą wizję lokalną ci spacer przez miasto tak jedynym punktem wyjścia który tutaj był takim czymś co sprawi że no wiemy mamy jakąś orbitę wokół której możemy się kręcić to był prosty prościutki pomóc przed wyjazdem na Poczcie Polskiej kupiłem taki zestaw do pakowania paczek czyli podstawowy szary papier sznureczek I to wszystko nie iw ten sposób chciałem nigdy by zbudować taką atmosferę tajemnicy wokół jakieś paczki która ją w której nie wiadomo co do końca jest Ale cała historia Czyli spacja przez miasto Miał się odezwać wokół takiego scenariusza że jedna dziewczyna odbiera skądś paczkę ją przenosi do drugiego miejsca się spotyka i zamiast gdzieś tam przekazać tą paczkę one postanawiają razem uciec nie wiem coś tam wspólnie zrobić taki poziom jak gdyby narracji dla mnie wystarczający żeby zbudować całą historię fotograficznie nie jakby były to mi wystarcza do tego żeby zacząć postrzegać Rzym jego ulicę jako Taki konkretny plan zdjęciowy nie I co musi się wydarzyć żeby to wszystko narastało i on swoją jakąś taką mniej więcej logiczną całość wiele rzeczy po drodze z takiej a propos fontanną było takie właśnie super spontaniczne typu że poznaliśmy pana pana narodu masko który akurat w okolicy naszego hotelu mieszkał ich w swojej okiennicy sobie przed 12:00 spędzał i podziwiał więc życie uliczne mu pan gennaro się zachwycił modelkami z którymi robiliśmy jakoś tą sytuację na ulicy doszło do tego że tam w dniu ich toast kieliszkiem Martini a później 10 minut później już byliśmy u niego w mieszkaniu o i zrobiliśmy jakąś scenę z ulicy gdzie jedna z modelek właśnie niby w swoim mieszkaniu w swoim apartamencie gdzieś tam czeka co przyniesie nowy dzień nie także takie spontany trzeba być na nie otwartym łapać zwłaszcza we Włoszech gdzie będzie kurcze no ten ta otwartość na drugiego człowieka jest taka jesteś fajna pięknie się to udało wykorzystać tam Denarów odebrał odegrał coś bardzo ważną rolę której pierwotnie nie planowaliśmy która rozpoczyna to sytuacji gdzie Ania jako jedna z modelek odbiera od męski ci męskie ręce tych rozegrały tą tą tą tą rolę czy nie jest anonimowy pan dodała taki wyjaśnił rasowe męskie łapy podają tą paczkę tej tej wystylizowane i piękności która gdzieś tam ją ma do niej i tak się zaczyna ta cała historia sporo u jedź nocny zrobiliśmy też które znowu nawiązywały do moich doświadczeń z reportaży ślubnych Czy lampa błyskowa twardy flesz długi czas ekspozycji czyli rozmazane rozwalone niedopowiedziane tło plus zamrożone postacie na pierwszym planie polecam ten moustaki powiedzmy nie wiem czy 4 sekundy Flasha zawsze fajne mi coś fajnego wychodzi w sensie takim jeżeli chcemy troszeczkę odchamić to nie żeby nie było wszystko takie idealne takie jak na pocztówce tylko żeby to było trochę właśnie z takim dynamiką i ten dziewczyny 2 biegnące przez ulicę Rzymu z tą paczką gdzieś tam fajnie myślę że wyszły Jak powstał skuter skuter to była absolutnie nie planowana akcja Nawet nie wiedziałem że że będziemy robić jakieś zdjęcie znaczy gdzieś tam z tyłu głowy wiadomo no myślisz Włochy okej lody pizza Vespa nie wiadomo że to jest takie skojarzenie dosyć oczywiste ale akurat po prostu szliśmy sobie ulicą i jest wśród szpaleru takich różnych motocykli zaparkowany został pięknie zniszczony właśnie skuter Vespa idzie dosłownie na chwilę Poprosiłem a nie żeby sobie usiadła na nim zapakowała patrz bagażniku z tyłu i i mi to wała odpalanie tego skuterka i to wszystko na Jedyne co zagrało tak mocno i plus to trochę tą sukienkę troszeczkę w górę podnieśliśmy jutro wszystko a się pięknie w jej idealnym chciałem i pięknymi nogami Z grało ale tutaj Myślę że nie ciało jest ten tymi takimi nie wiem największym atutem tego zdjęcia tylko to jak ona to odebrała że jest są jakieś takie skupienie napięcie i coś no coś to sugeruje że wisi coś w powietrzu że zaraz się coś wydarzy